wtorek, 10 czerwca 2008

Piszą o nas! O Blog.media.pl w Gazecie Polskiej

"Jeśli jest się uczciwym blogerem, szuka się miejsc czystych, które są wolne od wpływu patologicznych mediów. W wyniku takich tęsknot powstał nowy portal internetowy Blog.media.pl - spontanicznie i z potrzeby serca. Portal stworzony przez blogerów bez wielkich pieniędzy, bez reklamy i bez wsparcia znanych nazwisk. Jego ideą jest agregacja i promocja niezależnych blogerów o poglądach prawicowych. Jest to miejsce, gdzie można podyskutować z ludźmi o bardzo wyrazistych poglądach, mieszkającymi w innych miastach, krajach czy na innych kontynentach".

Tak pięknie o naszym nowym portalu napisał Danz. Sam wspierający jego powstawanie od samego niemal początku, czyli od jesiennych wyborów. Napisał to jednak nie na swoim blogu, lecz.. w "Gazecie Polskiej". Artykuł "Blaski i cienie blogosfery" - polecam gorąco, czyta się go z przyjemnością - zajmuje całą kolumnę "Opinii Blogerów" - rubryki stworzonej przez Pawła Paliwodę. Publicysta "GP" pisze bloga właśnie na BMPL-u, więc wsparcie wielkich nazwisk jednak już mamy. "Gapol" z tym artykułem od jutra w kioskach..

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Hura!
Mam swoje postulaty i wysłałem. Moim zdaniem guzik służący do dyskusji powinien przenosic bezpośrednio na agregowany blog. Ma to ten sens, że nasi znajomi mogłiby się spotkać, bo nie każdy wchodzi na blog.media.. Nie ma w tym cienia pazerności na "komenciki". Przeciwnie. Chcę poznać moich znajomych z innymi blogerami.

ckwadrat pisze...

Hej Dixi. W tym sęk, że gdyby wszyscy mieli blogi na Blogspocie to można by tak zrobić. Tutaj można bowiem wysyłać anonimowe komentarze, bez potrzeby logowania się. Ale na Salonie, gdzie jest 90% agregowanych blogów, tak niestety nie jest. Trzeba się logować, a nie każdemu by się chciało.

Gdybyśmy zresztą tylko przekierowywali do źródłowych blogów, to BMPL byłby całkowicie zależnym bytem od Salonu24. Nie zamierzamy oczywiście konkurować z S24, ale chodzi też o to, że gdyby coś z S24 się nieprzewidzianego stało, to BMPL jest w każdej chwili do dyspozycji prawicowych blogerów (można pisać wewnętrznego bloga). Czyli powiedzmy szalupą ratunkową, bo S24 to prawdziwy Titanic ;)

Ps. Zresztą rolę przycisku, o którym mówisz spełnia "oryginał", po kliknięciu którego użytkownik przenosi się do oryginalnego bloga, więc po co drugi o tej samej funkcjonalności?

Anonimowy pisze...

Rozumiem.
Widzisz jednak jak jest. Tym razem są do Ciebie komentarze na BMPL, więc co, mam się rozerwać ?:):):)