sobota, 25 marca 2006

Moherowa koalicja za miedzą


Za przedstawiciela moherowych beretów uchodzi osoba po 50-ce, najczęściej kobieta, słuchaczka Radia Maryja i czytelniczka Naszego Dziennika. Obśmiewane od jakiegoś czasu przez Salon moherowe berety, przeszył w moherową koalicję modysta Donald Tusk podczas debaty nad expose Kazimierza Marcinkiewicza. „Moherową koalicją” nazwał wówczas koalicję parlamentarną PiS, LPR i Samoobrony, która poparła nowy rząd. Stwierdził, że "Polska nie jest skazana na taką smutną, moherową koalicję". Wypowiadając w listopadzie zeszłego roku moherową frazę, Tusk już wtedy "niepokoił" się o "reguły prawa i zasady oraz normy przyjęte jako oczywiste w Europie".

Teraz, gdy najnormalniej w świecie mógłby wreszcie przestać się niepokoić i uwolnić "skazanych", przyjmując propozycję PiS dotyczącą rozpisania wcześniejszych wyborów, robi uniki. Nie pomogło błyskawiczne spełnienie przez Kaczyńskiego jego głównego warunku - ordynacji większościowej, zaproponowanej przez PiS w takim wymiarze, na jaki pozwala Konstytucja. Na nic zdało się nawet "straszenie" (określenie Wyborczej) konstytucyjną kadencją Sejmu do 2009 roku. O co mu zatem chodzi?

Już na jesieni, nie przyjmując połowy tek w rządzie i stanowiska Marszałka Sejmu, jego postępowanie wydawało się obarczone jakimś psychicznym defektem. Jednak wtedy Tusk mógł jeszcze domniemywać, że PiS wpędzony przez niego w objęcia rzeczonych partnerów, szybko straci punkty, a brak stabilnej większości doprowadzi do wcześniejszych wyborów, na których skorzysta PO. Tym bardziej, po tak spektakularnym napiętnowaniu moherem. Okazało się, że PiS nie stracił, a przymiotnik "moherowy" z pejoratywnego, czy choćby prześmiewczego, stał się pozytywny, w szczególności, gdy jest konfrontowany z "aksamitem", określającym salonowe elity o lewicowym, ponadnarodowym światopoglądzie.

Tusk, myśląc, że określając przeciwników politycznych "moherową koalicją" wyszydzi ich (wyszydzając jednocześnie Bogu ducha winne emerytki - przecież Polska to także one i oni, ludzie w podeszłym wieku, żyjący z niewielkich, często wręcz głodowych rent lub emerytur), osiągnął po raz kolejny efekt przeciwny do zamierzonego. A tak a propos, czy "mohery" to tylko emeryci, jak chciałby to widzieć Tusk i sprzyjająca mu salonowa propaganda? Rozejrzałem się tylko w swoim sąsiedztwie. I proszę co znalazłem, dosłownie zaraz za miedzą..



Film Moherowa koalicja.avi można sobie też ściągnąć na dysk (ma 35 MB).


Tagi: ; ;

6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Tusk w czasie wyborów chwalił się, że ciężko pracował fizycznie po wprowadzeniu stanu wojennego. Chciał w ten sposób zdobyć przychylność zwykłych ludzu. To cwane ale mu się nie udało. Na ile jest to fałszywy gość wyszło na jaw jak rozgoryzony właśnie na zwykłych ludzi, którzy nie dali się nabrać i nie głosowali na niego - zaczął mówić o nich szyderczo.
Dlaczego, nie che nowych wyborów? Jedyne wytłumaczenie jest takie, że facet doszedł do wniosku, iż powtórzone wybory nic mu nie dadzą i łatwiej jest mu pozostac do spółki z komuchami w destrukcyjnej opozycji.

Anonimowy pisze...

Pewna grupa oszołomów tworząc stereotym "moherowca" czytaj jakiejś starej babuszki... przede wszystkim ośmiesza samą siebie, gdy ta sama grupa jest tolerancyjna dla np. wszelkich zboczeńst i walczy o pełnie praw np. dla homoseksualistów, równocześnie pokazuje totalną nietolerancje wobec osób starszych (przypominam każdy będzie stary :):) ) czy jak ostatnio Szczuka z niepełnosprawnych (wiadomo niepełnosprawny powinien myslec tylko o eutanazji a nie o modlitwie).....

MOHER....

a tymczasem w EUROPIE

Dodaje, że polski rynek moheru zachowywał się tej zimy zupełnie inaczej niż reszta świata: "Młodzież zachodniej Europy zachwycała się moherem, wszystkich ogarnęła moda dziergania na drutach moherowych ubrań, a u nas młodzi nie chcą nosić nic z moherem. Jesteśmy ewenementem na skalę światową" - uważa.
http://fakty.interia.pl/news?inf=730810

Anonimowy pisze...

(lol)! Co to za ludzie od klipu "Moherowa koalicja"?

ckwadrat pisze...

Tak jak napisałem w notce, niekórzy z twórców "Moherowej koalicji" to po prostu moi sąsiedzi. Może nie na rzut moherowym beretem ;) ale na dłuższy spacer, ale świadczy to o tym, że w Polsce jest także TAKA młodzież. A przecież takie Rzeczypospolite będą, jakie ich młodzieży chopwanie. Po tym klipie - który działa na mnie jak balsam na skołataną czytaniem lewicowych wypocin duszę, jestem jak najlepszej myśli. Zdradzę trochę kuchni - scenariusz (w zasadzie słowa piosenki) powstał w jeden wieczór (!). Zdolne chłopaki!!

ckwadrat pisze...

ps. przepraszam - i oczywiście zdolne także dziewczyny!

Anonimowy pisze...

Tusk się kompromituje przy każdym swoim występie. Albo zupełnie brakuje mu samooceny albo ktoś mu płaci za te występy. Głupi to chyba nie jest. Raczej to drugie.